Tort Blue Lagoon

Gdy za oknem piękna, słoneczna pogoda i temperatura cudownie rośnie, na myśl przychodzą egzotyczne smaki i krajobrazy z wymarzonych wakacji w tropikach :) Świętowanie wyjątkowo długiego w tym roku "weekendu" majowego proponujemy zacząć od tortu, który został przez nas nazwany Blue Lagoon. Ma lekki kokosowy smak i niebieski biszkopt (jest tak mało niebieskiego jedzenia, prawda?). Trochę morza i kokosa na talerzu :) Pogoda sprzyja, weekend zapowiada się pięknie i gorąco, można go smacznie zacząć!

Składniki na biszkopt o średnicy ok 26 cm.

• 4 łyżki mąki pszennej
• 4 łyżki mąki ziemniaczanej
• 4 jajka
• 6-8 łyżek cukru pudru 
• 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
• niebieski barwnik spożywczy w proszku - trzeba uważać, żeby nie przesadzić, zwykle barwniki są bardzo skoncentrowane
• kropla, dwie aromatu rumowego

Do nasączenia biszkoptu

• 1/3 szklanki zimnej wody
• 50 ml alkoholu - wódki, rumu, likieru kokosowego - według uznania
• szczypta cukru

Krem kokosowy

• 300-350 ml schłodzonej śmietany kremówki
• 125-150 g serka mascarpone
• 50 ml rumu Malibu
• 50 ml likieru kokosowego
• ulubiony dżem lub konfitura - najlepiej o kwaśnym smaku,
• wiórki kokosowe do posypania

1. Mąki mieszamy i przesiewamy z proszkiem do pieczenia i barwnikiem. Białka ubijamy na sztywno, pod koniec ubijania dodajemy cukier i po kolei żółtka. Chwilę ubijamy. Wsypujemy mąki z proszkiem i delikatnie mieszamy do połączenia się składników. Okrągłą formę do ciasta smarujemy margaryną i obsypujemy bułką tartą lub mąką krupczatką. Wlewamy masę, wyrównujemy. Pieczemy ok 30-45 minut (do tzw. suchego patyczka) w temperaturze 180 stopni C. Wyjmujemy i całkowicie studzimy.
2. Ostudzony biszkopt przecinamy wzdłuż na dwa krążki i nasączamy wodą z alkoholem.
3. Przygotowujemy krem. Serek mieszamy z likierem i rumem, śmietanę ubijamy na sztywno. Na sam koniec ubijania kremówki dodajemy "likierowe" mascarpone i ewentualnie cukier do smaku.
4. Dolny biszkopt smarujemy konfiturą, posypujemy wiórkami kokosowymi i na to kładziemy warstwę kremu. Następnie nakładamy drugi biszkopt oraz grubszą warstwę kremu. Dekorujemy boki tortu, a na sam koniec całość posypujemy pozostałymi wiórkami kokosowymi.

Smacznego!

Muffiny z cukinią, oliwkami i serem

Muffiny są dobre na każdą okazję, każdą porę dnia. Smakowych kombinacji jest nieskończenie wiele, ale o tym już pisałyśmy :)

Dziś proponujemy je w odsłonie wytrawnej z cukinią (nasze ulubione warzywo), czarnymi oliwkami i serem - u nas sprawdził się parmezan i wyszło we włoskim stylu. Izie bardzo smakowały, w związku z czym musiały się tu znaleźć! :)

Składniki na ok.12 sztuk:

• 2 szklanki mąki pszennej
• 1 jajko
• 100 ml oliwy z pestek winogron lub zwykłego oleju
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• 1/2 łyżeczki soli
• pieprz, papryka,  - według upodobań
• 1 szklanka jogurtu naturalnego/mleka/maślanki
• 1 młoda cukinia starta na tarce o dużych oczkach
• 1/2 szklanki startego parmezanu lub innego ulubionego żółtego sera
• 1/2 szklanki czarnych oliwek - przekrojonych na pół
• suszona bazylia - według upodobań 

1. Suche składniki dokładnie mieszamy, oddzielnie łączymy mokre składniki. Wlewamy masę jajeczno -jogurtową do mąki z przyprawami, następnie dodajemy oliwki, ser i cukinię. Szybko mieszamy, tylko do połączenia się składników.
2. Papilotki umieszczone w blasze do muffinów napełniamy ciastem do 3/4 wysokości. Pieczemy ok. 20 minut (do tzw. suchego patyczka) w temperaturze 180 stopni C.

Smacznego !

Tapenada

Doskonała do grzanek na śniadanie, do przekąszenia podczas wieczornego spotkania przy czerwonym winie z przyjaciółmi. Taka jest właśnie tapenada. Głównym składnikiem tej pasty są czarne oliwki, kapary, anchois oraz oliwa. Tapenada wywodzi się z Prowansji. Smakuje doskonale z grzankami oraz ciemnym pieczywem. Czerwone wino podkreśla i wydobywa niesamowity smak czarnych oliwek, a te muszą być bardzo dobrej jakości. Skosztujcie raz, a z pewnością często będzie gościć na waszych stołach. Zaletą pasty jest to, że zamkniętą w słoiku można długo przechowywać w lodówce. 

Do zrobienia tapenady potrzebujemy:

• szklanka czarnych oliwek (jak najmniej barwionych)
• dwie łyżki kaparów
• 5-6 anchois
• ząbek czosnku
• 6 łyżek oliwy (dobrej jakości)
• pół papryczki chilli
• pieprz i sól do smaku

Wykonanie jest banalnie proste.

Wszystko, poza papryczką chilli umieszczamy w blenderze i miksujemy na gładką masę. Doprawiamy solą i pieprzem. Do przygotowanej tapenady dodajemy pół posiekanej papryczki chilli. Gotowe :)

Tapenada smakuje wyśmienicie z grzankami i w takiej właśnie postaci ją prezentujemy. Smacznego!

Pstrąg pieczony

Od wielu lat słyszymy, że Polacy jedzą za mało ryb. Mimo że zdajemy sobie sprawę z ich wartości odżywczych, ryby rzadko lądują na naszych stołach. Jednym z powodów może być fakt, iż znaleźć świeżą, dobrą nie jest łatwo. Warto jednak postarać się i poszukać sklepów, gdzie można je dostać. Brak ryb w diecie odbija się na naszym zdrowiu. Dobrze byłoby o tym pamiętać planując obiad. Dziś zdrowa propozycja - pstrąg pieczony z koperkiem, pietruszką i cytryną. Świetny smak i prostota, po świątecznym obżarstwie jak znalazł :)

Składniki:

• świeży pstrąg
• świeży koperek, natka pietruszki - po 2 gałązki na porcję lub według uznania
• cytryna + skórka
• masło - może być to masło czosnkowe z dodatkiem skórki z cytryny - ok 2 łyżeczki na porcję
• sól, pieprz - do smaku
• + folia aluminiowa do pieczenia

1. Rybę myjemy, (jeżeli nie jest wypatroszona - usuwamy wnętrzności), osuszamy. Świeżość mięsa łatwo sprawdzić: skrzela - powinny być czerwone/różowe, oczy przejrzyste, mętne świadczą o tym, że ryba nie jest najświeższa. Warto sprawdzić też, czy skóra jest błyszcząca i bez śluzu, a mięso przy nacisku powinno od razu wrócić do naturalnego kształtu. No i zapach - świeża ryba nie ma intensywnego "rybiego" zapachu.
2. Do wnętrza oczyszczonej i osuszonej ryby wkładamy gałązkę koperku, pietruszki, cytrynę pokrojoną w plastry (1-2 plastry na rybę) oraz masło: klasyczne lub czosnkowe. Posypujemy solą i pieprzem. Matową stronę folii aluminiowej smarujemy masłem, kładziemy rybę i szczelnie zamykamy. Pieczemy ok. 30 minut (większe ryby będą piekły się odrobinę dłużej) w temperaturze ok. 180-190 stopni C. Na ostatnie kilka minut pieczenia możemy odwinąć folię, by mięso się zrumieniło.

Smacznego!

And the prize goes to...

Kochani! Serdecznie dziękujemy za udział w naszym premierowym konkursie. Ku naszemu zaskoczeniu i radości przyszło sporo zgłoszeń :) Ten konkurs, to dla nas także sygnał, że jedna nagroda, to za mało. W przyszłości będziemy mieć to na uwadze.
Trudno było wyłonić najlepszy przysmak, ale w końcu nam się udało. Postanowiłyśmy docenić inwencję własną kucharza i autorski przepis.

W konkursie "Wielkanocny przysmak" zwyciężczynią została Paulina z Krakowa za swoją "Mięsną babę". Gratulujemy!

Wszystkiego smacznego!

Kochani! 

A menu please! pragnie Wam życzyć cudnych Świąt Wielkiejnocy!

Realizujcie się kulinarnie!

Wszystkiego smacznego!

Pozdrawiamy,

Agata i Iza :)

KONKURS: Wielkanocny przysmak

Drodzy Czytelnicy!

Zapraszamy Was do wzięcia udziału w konkursie pod nazwą "Wielkanocny przysmak".

Zadanie jest niezwykle proste i na czasie, w sam raz dla tych, którzy kochają gotować i jeść! Zapewne każdy z Was ma swoje ulubione świąteczne danie tudzież przekąskę. Aby wziąć udział w naszym konkursie należy przygotować potrawę, która bezpośrednio kojarzy się z Wielkanocą, od mazurka po żurek :) Następnie sfotografować (zdjęcia własne), to co przygotowaliście, dołączyć do tego krótki opis i wysłać na adres: amenuplease@gmail.com. Termin nadsyłania zdjęć mija 11 kwietnia. Warunkiem uczestnictwa jest polubienie nas na Facebook'u, oczywiście, jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście :) 

 

Regulamin konkursu

1. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest nadesłanie autorskiego zdjęcia przygotowanej potrawy.Każdy uczestnik wysyła zdjęcie i krótki opis na adres: amenuplease@gmail.com do dnia 11.04.2012 r. 
2. Warunkiem koniecznym uczestnictwa jest polubienie fun pag'u A menu please na Facebooku. 
3. Wszystkie nadesłane zdjęcia będą publikowane na Facebooku. 
4. Konkurs trwa od 28 marca do 11 kwetnia 2012 r. 
5. A menu please wybierze JEDNEGO zwycięzcę. 
6. Wyniki konkursu zaprezentowane zostaną na blogu i na Facebooku. 
7. Zwycięzca zostanie powiadomiony drogą mailową. 
8. Nagrodą w konkursie jest zestaw przyborów kuchennych :) 
9. Wysłanie zdjęcia na konkurs jest równoznaczne z akceptacją regulaminu.

 Nagrody w konkursie: papilotki, pędzel i łopatka

Pozdrawiamy Iz&Agat

Sałatka brokułowo-jajeczna

W Święta Wielkanocne chętnie jemy nie tylko kiełbasę, żurek czy też pasztety, ale także sałatki. Z całą pewnością najpopularniejszą z nich jest sałatka jarzynowa. My natomiast pragniemy Wam polecić sałatkę brokułowo-jajeczną. Ma ona w sobie wiele składników, bez których nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie Wielkanocy: jajka, szynka, migdały. Standardowo przepis, jako składnik sosu, zawiera majonez, w intensywności kalorycznej wszelakich świątecznych dań, możecie użyć tylko i wyłącznie jogurtu, tym samym sałatka będzie lżejsza.

Potrzebujemy:

• główkę brokuła
• 5 jajek
• 30 dag szynki
• puszkę kukurydzy
• 6-7 rzodkiewek
• garść uprażonych płatków migdałów
• świeży szczypiorek
• świeży koperek
• 2 łyżki majonezu
• mały jogurt naturalny
• ząbek czosnku
• pieprz, sól, papryka chilli

Wykonanie:

1. Myjemy brokuła i rozdzielamy go na mniejsze kawałki, gotujemy w osolonej wodzie aż zmięknie, ale nie za długo, aby się nie rozgotował.

2. Jajka, tak jak i brokuła musimy ugotować tyle, że na twardo.

3. Kiedy brokuł i jajka się gotują do miski wrzucamy kukurydzę, posiekaną w plasterki rzodkiewkę oraz szynkę. 

4. Ugotowanego brokuła studzimy, dzielimy na mniejsze kawałki i dodajemy do przygotowanych już składników.

5. Przestudzona jajka kroimy na 8 części i dodajemy do całości.

6. Uprażone i ostudzone płatki migdałów dodajemy sałatki, doprawiamy do smaku przyprawami.

7. Sałatkę polewamy sosem przygotowanym z majonezu, jogurtu naturalnego oraz posiekanego szczypioru, koperku i czosnku.

Smacznego!

Wielkanocne zające

Mazurki upieczone? Ja w tym roku zrezygnowałam z tego świątecznego wypieku na rzecz zwykłych, kruchych ciastek w klimacie Wielkanocy. Przepis prosty, szybki i  zawsze wychodzi. Wystarczy nadać tylko odpowiedni kształt, udekorować i już!

Składniki:

• ok. 250-300 g mąki pszennej
• żółtko
• 150 g masła
• 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1/2 szklanki cukru pudru (lub według uznania)
• szczypta soli

1. Ze wszystkich składników zagniatamy kruche ciasto, wyrabiamy, aż będzie gładkie
   i elastyczne. Owijamy w folie spożywczą i wkładamy na 30-40 minut do lodówki, by odpoczęło.
2. Po tym czasie ciasto wyrabiamy jeszcze raz. Rozwałkowujemy ciasto na grubość ok 5 mm (lub grubiej- wtedy trochę dłużej pieczemy), wycinamy foremką świąteczne kształty. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
3. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni C. Pieczemy ok 10-12 minut, do złotego koloru. Ostudzone dekorujemy :)

Smacznego!