Deszcz leje się z nieba i nie zanosi się na ładniejszą pogodę. Przygnębionym aurą coś słodkiego powinno poprawić humor. Czekolada zwykle sprawdza się w takich sytuacjach, a już w połączeniu z bananami...:)
Szybko i pysznie. Polecamy!
Składniki na ok 12 sztuk:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szklanku cukru
- 1 jajko
- 1 szklanka mleka/jogurtu naturalnego/maślanki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 100 g masła - rozpuszczonego
- 3 łyżki kakao
- 100 g goszkiej czekolady pokrojonej na małe kawałki
- 1-2 banany- według uznania
- Mąkę, proszek, sodę, cukier, kakao i połowę czekolady w kawałkach mieszamy w jednym naczyniu, w drugim dokładnie łączymy ze sobą jajko, mleko i rozpuszczone masło. Następnie masę mleczno-maślaną wlewamy do mąki i szybko mieszamy, tylko do połączenia się składników.
- Blachę do muffinów wykładamy papilotkami i każdą wypełniamy ciastem do 1/2 wysokości. Obieramy banany i kroimy w grube plastry, następnie wkładamy do papilotek z ciastem i lekko "wciskamy" je, by pokryły się ciastem.Posypujemy pozostałą częścią czekolady.
- Muffiny pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C, to tzw. suchego patyczka, czyli ok 18-20 minut.
wyglądają pysznie
OdpowiedzUsuń:) i tak smakują:P
Usuńbanany, moje ulubione! pycha! :-)
OdpowiedzUsuńbanany bananami, czekolada !:)
UsuńSuper przepis! Domownicy uszczęśliwieni.
OdpowiedzUsuńCieszymy się, bo to już któryś z kolei komplement na temat tego przepisu ! Pozdrawiamy :)
Usuńwykorzystam bazę, na zrobienie podobnuch z czereśniami :D
OdpowiedzUsuńi małym twistem,
to mój pierwszy raz z pieczeniem, jak gęste powinno być ciasto po wymieszaniu wszystkich sładników?
Z czereśniami też muszą być pyszne:) Ciasto jest dość gęste,tj. po nabraniu porcji, powinno trzymać się łyżki i mieć grudki (nie mieszamy go tak super dokładnie, tylko do połączenia się skłdników, czyli trochę byle jak:) ). Życzymy dalszych sukcesów w wypiekach i zapraszamy:) Może zainspirujemy do upieczenia czegoś jeszcze :)
Usuńsiedzą w piekarniku ;) popraw sobie tylko goSZkiej na gorzkiej ;)
OdpowiedzUsuń