Drożdżówki z czerwoną porzeczką

Jak lubicie jeść drożdżówki? Objadacie je najpierw wokół, a potem zabieracie się za nadzienie czy od razu - całość? 

Porzeczkowy szał trwa! Dziś propozycja drożdżówek idealnych na śniadanie lub do popołudniowej kawy. Kwaśne owoce, słodka kruszonka świetnie równoważą się z drożdżowym ciastem. Nie ma lepszych drożdżówek niż te domowe. Może wypróbujecie nasz przepis?

Zbliżenie na jedzenie - (foto)relacja z imprezy

Blogujemy od stosunkowo niedawna, tym bardziej czułyśmy się wyróżnione zaproszeniem do udziału w imprezie, warsztatach - Zbliżenie na jedzenie. I tu  należałoby być wdzięcznym za inne projekty - np. za BLOGtej - dzięki tym spotkaniom poznałyśmy Dorotę i jej Kulinarne Szaleństwa. To Dorota właśnie wpadła na pomysł zorganizowania kulinarnego festiwalu.

Rozkosz lata, czyli maliny, jagody, mascarpone i biała czekolada

Maliny i jagody to owoce, którymi aktualnie się zajadamy. Lekko kwaskowe w połączeniu z serkiem i czekoladą tworzą niesamowity zestaw. Dobrze schłodzony deser zaspokoił nasze pragnienie schłodzenia i zjedzenia czegoś pysznego. Deser ten nazwałyśmy "rozkosz lata" - takie uczucie towarzyszyło nam gdy go jadłyśmy podczas wypoczynku na leżaczku w ogrodzie...

Zbliżenie na jedzenie

Pewien czas temu, nasza znajoma blogerka kulinarna - Dorota, która prowadzi blog Kuchenne Szaleństwa, zaprosiła nas do udziału w bardzo fajnym przedsięwzięciu jakim jest: "Zbliżenie na jedzenie". Było nam bardzo miło i z zaproszenia skorzystałyśmy. Zaczynając od dzisiaj aż do soboty w Poznaniu, a dokładnie w REforma Studio, będzie się działo. Start dziś o godzinie 18:00. Bądźcie z nami!

Porzeczkowy "Eton Mess"

Klasyczny Eton Mess to tradycyjnie deser z pokruszoną bezą, bitą śmietaną i truskawkami, ale świetnie smakuje też z innymi letnimi owocami. A że sezon na truskawki już się kończy, postanowiłyśmy wykorzystać to, co teraz najlepsze - czerwone porzeczki! Zasada jest banalnie prosta - kruszymy bezy, mieszamy z owocami, bitą śmietaną i gotowe. Nie ma nic prostszego :)

Brownie z wiśniami

Brownie ma być bardzo czekoladowe, ciężkie, lepkie i syte. Dodatkiem są wiśnie, na które sezon właśnie się zaczął. Połączenie czekolady i wiśni to klasyka i mimo, że lato kojarzy się z lekkimi, owocowymi deserami, nie sposób nie wspomnieć o tym połączeniu, zwłaszcza gdy w ogrodzie drzewo ugina się pod ciężarem bordowych, dojrzałych owoców.

Co sądzicie o takim połączeniu? Macie ochotę je wypróbować?