Cynamonowo-pomarańczowe ciasteczka z brandy

Już grudzień i zaczyna się najfajniejszy okres - oczekiwania na Święta, przygotowań, również tych kulinarnych...

Jedną z kilku zalet przygotowywania świątecznych wypieków jest piękny zapach, który od razu wprawia w odpowiedni nastrój. Cynamon i pomarańcze to nieodłączne świąteczne zapachy, zwłaszcza gdy występują razem. Nie ma więc lepszej metody na wprawienie się w świąteczny nastrój niż upieczenie cynamonowo-pomarańczowych ciasteczek. Łatwe w wykonaniu - w zasadzie całą pracę wykonuje za nas mikser (oczywiście, można użyć tradycyjnych narzędzi). Kruche, aromatyczne, idealne na wyjątkowy bożonarodzeniowy czas. Ciastka zniknęły prawie od razu, stąd wniosek że przypadły do gustu i kto wie, może w tym roku zastąpią tradycyjne lukrowane pierniki...?

Składniki na 2 blachy ciasteczek (wielkości orzecha włoskiego):

• 400 g mąki
• 125 g masła lub margaryny - np. margaryny Palma
• 2 jajka
• skórka z 2 pomarańczy
• 40 ml brandy lub whiskey - można pominąć
• ok.200 cukru pudru 
• 3 płaskie łyżeczki cynamonu
• 1/4 łyżeczki sproszkowanego imbiru
• 1/4 przyprawy do piernika
• 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
• 1/2 łyzeczki proszku do pieczenia

1. Pomarańcze sparzamy wrzątkiem, osuszamy, ścieramy skórkę na tarce o małych oczkach, odstawiamy.
2. Masło/margarynę ucieramy z cukrem pudrem na puszystą masę, dodajemy jajka.W osobnym naczyniu dokładnie mieszamy mąkę z przyprawami (sodą, proszkiem, cynamonem, przyprawą i imbirem). Cały czas ubijając maślaną masę, stopniowo dodajemy mąkę z dodatkami, na koniec brandy i skórkę z pomarańczy.
3. Masa będzie miękka i klejąca - nie dodajemy więcej mąki! Ręce oprószamy mąką i formujemy z ciasta małe kulki, wielkości orzecha włoskiego, spłaszczamy i robimy widelcem wzorek. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasteczka trochę urosną, więc zostawiamy niewielkie odstępy. 
4. Pieczemy w temperaturze ok. 180 stopni C do złotego koloru, a więc jakieś 15 minut.

Smacznego!