Jak ciasto z sercem w środku? Udało się? Pisałyśmy, że pozostały biszkopt warto zostawić (o ile nie został już zjedzony), bo można go dobrze wykorzystać.
Poniżej znany Wam już przepis na pralinki. Wystarczy pokruszyć ciasto, dodać serek śmietankowy, trochę jogurtu lub gęstej śmietany, cukru pudru do smaku i uformować kule. Schłodzone oblać czekoladą i gotowe :) Praliny z różowym środkiem w sam raz na Walentynki!
Składniki
(nie podajemy proporcji - nie wiemy ile Wam zostało ciasta, a tak na serio, nie są one aż tak istotne)
- ciasto, biszkopt lub ciasteczka (nam zostało ostatnich 5 ciasteczek digestive i pokruszone trafiły do miski z biszkoptem)
- serek mascarpone/kremowy serek śmietankowy
+ gęsta śmietana - 2 łyżki max. - cukier puder do smaku
- dodatki w postaci orzechów, wiórek kokosowych... - według upodobań
- mleczna czekolada lub gorzka - ok. 100 g
- kakao naturalne, posypki - według uznania
* można użyć polewy (gotowej) lub zrobić ją samemu i dodać do niej 50 g gorzkiej czekolady
- Ciasto/ciastka kruszymy, dodajemy serek, cukier puder, dodatki i mieszamy. Masa musi być gęsta na tyle, by móc swobodnie formować kulki - serek najlepiej dodawać stopniowo, aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
- Gotowe pralinki układamy na papierze do pieczenia i wstawiamy do zamrażalki na ok 30 minut. W tym czasie rozpuszczamy czekolade/ przygotowujemy polewę.
- Zimne praliny kolejno zanurzamy w czekoladzie, odkładamy na papier do pieczenia, by polewa zastygła (dekorujemy posypkami) lub obtaczamy w kakao. Podajemy gdy czekolada na pralinkach będzie sucha.
Smacznego!
Co za pyszności ! Notuję przepis :)
OdpowiedzUsuń